Francja
Główne kierunki wyjazdów Polaków w celach zarobkowych to nieustannie Niemcy, Wielka Brytania, Ameryka oraz coraz częściej Skandynawia. Tam naszych rodaków jest naprawdę sporo. Wiąże się to przede wszystkim z otwartością tamtejszych rynków, zarobkami oraz pewnymi trendami, które i w tej dziedzinie istnieją. Niespecjalnie popularnym, choć oferującymi często lepsze niż niemieckie, czy skandynawskie warunki jest Francja. Chociaż i tam kryzys dał o sobie znać, to nawet mimo tego, dla przeciętnego Polaka, jest tam i tak lepsza sytuacja, niż na rynku rodzimym. Ale przechodząc już do specyfiki rynku francuskiego. Obowiązuje tam 35 godzinny wymiar pracy, chociaż z wyjątkami, te wartości nie tyczą się niektórych grup pracowników, np. przedstawicieli handlowych, czy służby domowej. Za pracę ponad ten wymiar pracownik otrzymuje stosowną zapłatę. I właśnie na nadgodzinach można bardzo dużo zarobić, istnieje, bowiem przepis, że zapłata za nadgodzinę, choć ustalana dla każdego sektora osobno, nie może być niższa niż dziesięć procent. Niejednokrotnie jest to natomiast znacznie wyższy wskaźnik, co rzecz jasna mocno podnosi wynagrodzenie. Jeśli chodzi o wynagrodzenie, w kraju nad Loarą ustalona jest wysokość płacy minimalnej od 2009 roku wynosi ona 8,82 euro brutto za godzinę, czyli 1337,70 euro na miesiąc, przy przypomnijmy- 35 godzinnym tygodniu pracy. Wynagrodzenie wypłacane jest podobnie jak w Polsce, na konto bankowe, zazwyczaj pod koniec każdego miesiąca. Tak sytuacja wygląda z prawnego punktu widzenia, mówiąc już natomiast o możliwościach zatrudnienia obcokrajowców, trzeba przyznać, że sytuacja stale się polepsza. Francuzi doceniają imigrantów i płacą coraz lepiej, z pewnością bardziej ceni się Polaków, niż przybyszów z Turcji, czy krajów południowych. Polacy mogą liczyć tam na zarobki rzędu nawet 2 tysięcy euro. Francuzi szukają do pracy przede wszystkim fachowców z technicznymi umiejętnościami. Hydraulicy, operatorzy sprzętu ciężkiego, a zwłaszcza budowlańcy z Polski są bardzo cenieni i chętnie najmowani. Dochodzi do tego, że Polacy w niektórych firmach stanowią ponad 30% wszystkich pracowników. W cenie są też elektrycy, monterzy, dekarze, spawacze itp., Jeśli chodzi o kobiety, to największe możliwości zatrudnienia mają one, jako opiekunki do dzieci, pielęgniarki, czy pomoc domowa. Sytuacja we Francji z naszego punktu widzenia jest naprawdę dobra. Można liczyć tam na solidne zarobki i dobre warunki. Jak przyznają sami emigranci, lepiej pracować tam u Francuza, niż u Polaka. Wiąże się to przede wszystkim z lepszymi warunkami, legalnością oraz ubezpieczeniami. Wartość pracownika na tamtejszym rynku powiększa z pewnością znajomość języka. Warto, więc przed wyjazdem podszkolić się w tej dziedzinie, bo można naprawdę sporo dzięki takiemu ruchowi ugrać.